Efektywność według Komisji Europejskiej

Europosłowie z Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego podjęli decyzję o skierowaniu pod głosowanie Parlamentu Europejskiego nowelizacji Dyrektywy EPBD (Energy Performance of Buildings Directive) w sprawie poprawy efektywności energetycznej budynków.

Następnym krokiem będzie głosowanie za przyjęciem tego projektu. Przewidziane jest, że nastąpi to na przełomie kwietnia i maja br., podczas plenarnego posiedzenia Parlamentu Europejskiego. Nowelizacja powinna wejść w życie w grudniu 2009 roku. Sama Dyrektywa wyjaśnia wiele kwestii, nad którymi obecnie toczy się dyskusja w Polsce.

Dyrektywa zobowiązuje kraje członkowskie do przygotowania planu zwiększania ilości budynków efektywnych energetycznie. Najlepiej, aby był on określony ich udziałem w ogólnej liczbie budynków do 2020 roku. Pozwoli to krajom wyznaczyć cel, do którego będą dążyć. Udziały powinny być osobno określone dla nowych i odnawialnych budynków mieszkalnych, niemieszkalnych oraz budynków wykorzystywanych przez władze publiczne. Narodowy Plan, w skład którego wchodzić mają definicje budynku o emisji dwutlenku węgla bliskiego zeru oraz pomysły w zakresie promocji rozwiązań energetycznie wydajnych, powinien zostać przedstawiony najpóźniej do 30 czerwca 2011. Następnie, co 3 lata kraj będzie musiał raportować postępy działań. Obecnie Komisja Europejska pracuje nad zestawieniem ilości takich budynków i zaproponuje krajom program wdrażania Narodowych Planów. Na żądanie Krajów Członkowskich Komisja wesprze je w organizowaniu kampanii informacyjnych.

Dyrektywa kładzie nacisk na informowanie właścicieli budynków o wydajności energetycznych ich posesji. Powinni oni w jasny sposób dowiedzieć się, co wpłynęłoby na zwiększenie wskaźnika efektywności. Kraje Członkowskie powinny w szczególności poinformować właścicieli lub użytkowników budynków o potrzebie posiadania świadectwach charakterystyki energetycznej, jak również raportach z inspekcji, ich celach i zakresie, a także o efektywnych ekonomicznie sposobach poprawy charakterystyki energetycznej budynku. Z drugiej strony właściciel zostanie powiadomiony o średnio i długo trwałych konsekwencjach w przypadku zaniechania działań na rzecz poprawy charakterystyki energetycznej budynku.

Nowelizacja może wejść w życie dopiero w 2011 roku, jednak już teraz kraje europejskie działają na rzecz rozwoju budownictwa wydajnego energetycznie. W Niemczech właściciele budynków publicznych lub należących do stowarzyszeń, szkół czy sali gimnastycznych mogą się ubiegać o niskooprocentowany kredyt na działania remontowe obniżające zużycie energii. Tymczasem Polska jak najdłużej chciałaby uniknąć wprowadzenia kar za obrót mieszkaniami bez świadectwa na rynku wtórnym lub odsunąć ich wprowadzenia przynajmniej do 2014.

Co więcej, sami Polacy nie dostrzegają potrzeby posiadania świadectwa energetycznego. Dotyczy to szczególnie domów i mieszkań na rynku wtórnym, gdzie posiadanie certyfikatu jest jak na razie dobrowolne. Tymczasem informacja o efektywności energetycznej kupowanego obiektu, może nam dużo powiedzieć o kosztach jego przyszłej eksploatacji. W niektórych krajach europejskich rozwiązano tę kwestie w sposób bardziej stanowczy. W Wielkiej Brytanii i Niemczech, pod groźbą kary finansowej wymagane jest posiadanie certyfikatu podczas sprzedaży lub wynajmu mieszkania i domu. W Holandii zaś, wynajmujący bądź kupujący, może domagać się sporządzenia świadectwa na koszt właściciela.

- Nowelizacja wyjaśnia sporo wątpliwości, które obecnie są tematem dyskusji. Przede wszystkim nakłada wytyczne działań na najbliższe lata i wskazuje, które budynki muszą posiadać świadectwo. Jedna z najważniejszych zmian to wprowadzenie kar dla tych, którzy nie stosują się do krajowych przepisów o efektywności energetycznej. Dzięki temu dyrektywa ma szanse nie stać się kolejnym martwym prawem. Jestem przekonany, że konsekwencją wejścia w życie nowelizacji będzie zwiększenie świadomości społecznej w zakresie wprowadzenie systemu obowiązkowych świadectw energetycznych, a tym samym poprawy efektywności energetycznej budynków - tłumaczy Piotr Pawlak, Dyrektor Zarządzający BuildDesk Polska.
za: 4budowlani.pl